Nie uwierzysz, jakie to proste.
Planujesz budowę domu? Chcesz czuć się w nim komfortowo przez cały rok?
Przyjemna temperatura w salonie latem? I to nawet przy pełnym słońcu na dworze?
Zestaw poniższych zasad i wytycznych oraz to jak wielki mają wpływ na komfort termiczny może być szokiem dla wielu osób. Ale są to kwestie, które można i warto zastosować przy projektowaniu wymarzonego domu.
Główny winowajca nagrzewania budynku latem to oczywiście Słońce. Promieniowanie słoneczne szczególnie skutecznie wdziera się do budynku bezpośrednio przez przegrody przezroczyste – czyli wszelkiego typu przeszklenia.
Obecnie standardem jest szklenie trzyszybowe. Jednak można wybierać rodzaj szkła jaki zostanie zamontowany w oknie. Zdarza się, że Inwestorzy w obawie przed nagrzewaniem się budynku decydują się na szkło selektywne. Jest to rodzaj szkła o wysokiej przepuszczalności światła z jednocześnie niską przepuszczalnością energii słonecznej.
Ktoś mógłby rzec: EUREKA! Zastosuję taki rodzaj oszklenia i klimatyzacja nie będzie mi potrzebna!
Czy aby na pewno jest to lek na całe zło?
Otóż nie do końca. Chcąc optymalnie zaprojektować budynek energooszczędny, czy też pasywny, tego typu oszklenia powinniśmy wręcz unikać! Wysoko skuteczna powłoka selektywna nie pozwoli na wykorzystanie darmowego promieniowania słonecznego do ogrzania budynku od jesieni do wiosny, co jest wręcz POŻĄDANE – stanowi to jedną z kluczowych zasad budowy domów pasywnych, o której pisaliśmy TUTAJ. Rozwiązania należy szukać gdzie indziej…a do tematu ograniczenia promieniowania słonecznego poprzez okna można podejść na 2 sposoby.
1. Zastosowanie osłon zewnętrznych. Do wyboru są tu m.in. żaluzje, markizy, pergole, jak i rolety fasadowe. Wybór będzie zależał od pożądanej estetyki czy zasobności portfela. Osłony te mogą pełnić również funkcję antywłamaniową (rolety zewnętrzne), jak i stanowić element architektury zewnętrznej, jak markiza nad tarasem, która nie tylko ograniczy nagrzewanie salonu przed duże okno tarasowe, ale również osłoni nas latem na tarasie.
Co kluczowe – osłony zewnętrzne kilkukrotnie lepiej poradzą sobie z ograniczeniem nagrzewania budynku przez okna niż osłony wewnętrzne.
2. Zastosowanie odpowiedniego długiego okapu nad okami.
Odpowiednie wydłużenie okapu nie pozwoli na dostanie się promieniowania cieplnego latem. Z kolei zimą i w okresach przejściowych, gdy Słońce operuje na niższej wysokości skutecznie wykorzystamy tę energię. Obniży to zużycie energii na ogrzewanie, a przecież o to nam chodzi.
Akumulacyjność cieplna budynku
Temat poruszyliśmy już w tym artykule. Bezpośrednio łączy się to z kwestią wykorzystania promieniowania słonecznego jesienią i wiosną, gdy Słońce niesie jeszcze sporo energii cieplnej w ciągu dnia, z kolei nocą temperatura potrafi spaść nawet w okolicę 0 stopni Celsjusza. Masywna konstrukcja budynku (żelbetowe stropy, masywne ściany z silikatów, czy też zastosowanie płyty fundamentowej) stanowić będzie „akumulator” energii cieplnej.
Efekt dużej akumulacyjności cieplnej budynku odczujesz również właśnie latem – odpowiednio zaprojektowana, skuteczna izolacja cieplna ścian i dachu nie pozwoli na nagrzanie się przegród od Słońca. Z kolei zastosowanie osłon okien czy wspomnianych okapów zabezpieczy przez napływem ciepła przez przeszklenia . Można by rzecz – jesteśmy uratowani…jednak pozostaje jeszcze kwestia wentylacji, a dokładniej napływu ciepłego powietrza latem, które może być winowajcą utraty komfortu wewnętrznego…ale o tym w następnej części artykułu, gdzie poruszę również kwestię popularnych ostatnio pomp ciepła.
Ciekawostka: w parku badawczo-rozwojowym Baumit Viva w Austrii przez 2,5 roku dokonywano pomiarów warunków wewnętrznych w budynkach testowych o różnej konstrukcji. W ramach testów najwyżej oceniony został pod kątem komfortu termicznego dom o masywnej konstrukcji z dobrą izolacją cieplną. Dotyczyło to również okresu letniego – przy temperaturze zewnętrznej 36st. C osiągnięto temperaturę wewnętrzną na poziomie 24st. C. Najgorzej wypadł budynek nieocieplony o konstrukcji lekkiej, w którym temperatura wewnętrzna dochodziła do 30st. C.